***... JESTEŚ...***
Nie wracam do tego, co kiedyś złe było Pozostawiam to, co dobre się wydarzyło Nie to jest dziś ważne, co się wydarzyło Lecz to, jak przywrócić, co piękne było
Jesteś?!?
Nareszcie jesteś!... Tutaj!... Przy
mnie!!!...
Mogę Ciebie objąć swoim ramieniem...
Nasycić Twym obrazem mych oczu
spojrzenie...
Nakarmić duszy mojej głód, Twojej całej
istoty...
Nareszcie mogę zaznać Twoich dłoni
pieszczoty.
A Ty?!
I Twoich pragnień spełnią się
dziś sny,
Marzenia... Nasze marzenia...
Oboje wypełnimy siebie? Tak!!!
W takt naszych serc
istnienia...
Te pragnienia, co tyle lat w nas wciąż
drzemały,
One w Nas dzisiaj rozkwitły. Dusze nam
zabrały...
Dziś koimy serc naszych niepokojów
niszę,
Pozwól ma Ukochana, że ja Ciebie
wyciszę.
Pozwól moja Najdroższa, że dziś Cię
wchłonę,
Że Twoje i moje tęsknoty wreszcie
zaspokoję.
A Tyś tak cudna. Moja!?! Niczym kwiat tej
róży,
Coś dostała ode mnie. Uczucie me
wzburzysz...
I odwzajemnisz wszystko co tylko
uzyskasz,
Sobą całą, swym sercem, siłą duszy
czystą.
To co nas połączyło, Ty nazywasz
Miłością!
Ja dodam jeszcze słówka: Wielką tak
Namiętnością!
Nakarmiłaś mą duszę... sama łakniesz
mojej...
Daję Ci serce swoje. Weź niech będzie
Twoje!!!
Nasze ciała złączone, ust namiętność
wielka,
Jesteś dla mnie jedyna... Ma
Odkupicielka.
A gdy ciał naszych tany ekstaza poiła,
Spełniłaś me marzenie. Czyś o tym Tak
śniła???
Twego serca bicie z mym rytmem się
zeszło,
Twoje NIEBO jest moim! Twa dusza w mą
weszła.
Namiętność Twa, pragnienia moje tak słodko
syciła...
Głód jednak wciąż pozostał. Bądź mą!
Zawsze! Miła!!!
Pragnę w Twoich oczach znaleźć swoje odbicie Pragnę całować Ciebie aż do Naszej utraty tchu Słuchać codziennego rytmu serca Twojego bicie I zawsze być przy Tobie gdy układasz się do snu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.