** MAGICZNE ZABIEGI **
Przygotuję dwie świece.
Salon ubiorę w róże.
Opatulę go zapachem lawendy.
Kupię najlepsze wino
o kolorze purpury.
Nagie ciało skropię nim dla zachęty.
A gdy już się pojawisz
spijaj krople z rozkoszą.
Niech cię wiodą magiczne drogowskazy.
Ja w czerwonej sukience
z kroplą wina na ustach.
Proszę - pieść - choć oczyma te obrazy.
Uzależnij subtelnie
od błogiego nastroju.
Od muzyki, co sączy się sennie.
Przepełniony energią,
zakochany w tej aurze,
w erotycznym nastroju…i we mnie.
W końcu zrobi się ciepło -
jakby ogień z kominka
nagie ciała i dusze rozgrzewał.
Puk, puk! Czy to miłość?
- Wejdź i usiądź tu przy mnie !
Moje serce słowikiem rozśpiewaj.
Komentarze (2)
Delikatny prawie-erotyk. Umiesz kusić :) Ostatnia
strofka choć piękna, to mam wrażenie, że nieco tłumi
całość (usiądź tu przy mnie). Tam chyba trzeba czegoś
więcej. Ale to tylko moje odczucie.
misterne zabiegi przed spotkaniem.. Skąd ja to znam??
.. a miłość już puka do drzwi!!