Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Obyczaje

A – z ogonkiem

Trzeba błąd ten piętnować, wręcz wytępić jak stonkę:
niepoprawną wymowę samogłoski „z ogonkiem”,
lat czterdzieści z okładem, gdy u władzy był Gierek,
polonista w liceum tępił taką manierę.

Mnie do dziś krew zalewa, to katorga, to kaźnia,
kiedy słyszę na mieście: tramwaj znowu się spaźnia,
wielu ludzi się spieszy i do pracy nie zdanża,
A ja wtedy się tylko w niemej złości pogranżam.

Także gdy przez komórkę, jakiś facio lub pańcia,
prosi kogoś półgłosem: proszę się nie wyłanczać!
Babcia w skromnym mieszkaniu gdy się program zakańcza,
bierze w rękę pilota, telewizor wyłancza.

Dzisiaj na nic uwagi wiekowego lingwisty,
to nie błąd, lecz reguła, bo już mówią tak wszyscy.
Jestem całkiem bezsilny, wolę się już nie wtrancać,
macham ręką po prostu i tak wiersz swój zakańczam.

autor

Fred

Dodano: 2017-11-28 09:10:49
Ten wiersz przeczytano 1163 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

AMOR1988 AMOR1988

To jest mega świetna ironia, pozdrawiam :)

Donna Donna

Witam. Potrzebny wiersz. To prawda z tymi ogonkami.
Moc serdecznosci.

Damahiel Damahiel

u mnie byłby twój raj nikt tak nie mówi ale ę ą też
się unika

BordoBlues BordoBlues

to prawda, a najbardziej boli, gdy język ojczysty
kaleczą dziennikarze.
serdeczności :)

małgośka38 małgośka38

Bardzo fajny wiersz. W moim odbiorze potrzebny.
Pozdrawiam serdecznie:)

karolinabojzan karolinabojzan

...bo to wszystko przez to że ludzie idą na skróty -
bo łatwiej i szybciej :) pozdrawiam

Maja- Marc Maja- Marc

Trafnie... uszy bolą jak się słucha...

Bardzo drażni moje uszy, jak słyszę czy czytam... "mi
się to... mi się tamto"....tacy dorośli i uczeni a
ciągle z "misiami"....
Kiedyś tez mnie uczono, by nie było Amików.... a mi
to... a mi tamto...

Dziś wszystko staje na głowie....

Serdeczności życzę:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj.
"Wtrancając" swoje trzy grosze, wiersz super.
Niestety, takie kaleczenie mowy jest dzisiaj nagminne.

Pozdrawiam

anna anna

Trzeba dbać o własny język, bo kto to to zrobi jeśli
nie my sami?

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Iż Polacy nie gęsi ...
wydaje mi się ,że to jest chyba przyzwyczajenie do
takich słów
u mnie np: mówi się idę na dwór...
wiele jest takich pokręconych słów
nie wiedziałam długo co tzn: zapodaj ...
pozdrawiam:)

krzemanka krzemanka

Fajny tekst - krytyka niedbałej mowy. Przy okazji
dobry sprawdzian dla czytelników. Miłego dnia:)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

:))nie bede sie wtrancac...a o jabcyskach pamietam...
pozdrawiam:)

niezgodna niezgodna

...Tak sie porobiło, przez brak 'prawdziwych
nauczycieli' pasjonatów, dobrze
przygotowanych...miałam w Polsce znajomą
polonistkę,która nigdy inaczej nie powiedziała jak:
- Ja nie kłame (kłamię)...po za tym ważniejsze dzisiaj
są języki obce...
niestety Polacy nie umieją szanować tego, co
mają...także języka:(

miłego dnia życzę Ci:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »