Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Palto /proza/

Niezależnie od pory roku, noszę gruby płaszcz. Nie taki, który zatrzymuje ciepło, lecz taki który więzi niechciane smutki, gorzkie i bolesne słowa. Jedynie te radosne wydostają się na zewnątrz i zamieszkują po kieszeniach. Więc kiedy widzisz mnie z ukrytymi dłońmi, nie jest to oznaką braku kultury. Wtedy szukam uśmiechu, którym chcę obdarować przechodnia czy przyjaciela. Rozdaję, rozdaję i nigdy nie żałuję. To wspaniałe uczucie kiedy zieleń staje się soczysta, szarość przechodzi w błękit a w brązach zapalają bursztyny. Skrzętnie zbieram barwy i promienie z ust, oczu i ukrywam w przepastnych kieszeniach; dla potrzebujących. Tylko łzy i kamienie wszyłam pod podszewkę, bo tak naprawdę raz przyjęte nie dają się odrzucić, zostają na zawsze. Właśnie te kamienie trudno nieść, nie brakuje też moich własnych.
Czasami marzę aby otworzyć się jak kwiat pod czyimś spojrzeniem, poczuć ciepłą dłoń. Ktoś kiedyś powiedział, że ‘smutni ludzie uśmiechają się najczęściej’ To stwierdzenie jest jednym z niewielu, które wydaje mi się celne. Nie zawsze nosiłam niechcianą garderobę. O ile dobrze pamiętam, samo życie podrzuciło mi materiał.
Tamtego dnia miałam ogromną potrzebę ukrycia się przed światem. Owinęłam się w miękką tkaninę i doznałam uczucia ulgi i spokoju. Potem aby uniknąć osuwania się się z ramion, dokonałam kilku cięć i zszyłam. Po jakimś czasie doczepiając kaptur, który doskonale ukrywał twarz.
Nie znoszę kiedy wieje wiatr. Nic nie robi sobie z dopiętych guzików, targa połami, wciska za kołnierz i zrywa okrycie głowy; wyje ostrzegawczo. Nie mam mu tego za złe, wiem, że ma rację. Kiedyś się odważę, nie dzisiaj i nie jutro, ale nadejdzie dzień i pobiegnę przed siebie w sukience malowanej w chabry i maki.

autor

Donna

Dodano: 2017-12-18 06:00:54
Ten wiersz przeczytano 1447 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

Robert Kruk Robert Kruk

Dobrze się czyta ten liryczny fragment... Ciebie
samej?...

krzemanka krzemanka

Czytelny przekaz. Miłego dnia:)

anula-2 anula-2

Proza wierszowana,
Donna...zapłakana?
Piękna proza liryczna. Miłego uśmiechu ha ha.

WINSTON WINSTON

Pod podszewkę życia...
Z przyjemnością przeczytałem, ładna odsłona.
:)
Donno ciepło pozdrawiam ukłony!

Zora2 Zora2

Ciekawy tekst o otwarciu na siebie i innych ludzi oraz
o skutkach, jakie takie otwarcie przynosi wrażliwcowi.
Troszkę bym okroiła, ale tylko troszkę :) Dobrego dnia
:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »