*** /piwonie wybuchły jak piersi/

Piwonie - kwiaty z ogrodu mojej ukochanej babci. A
wiersz taki piękny, kobiecy... Pozdrawiam cieplutko
B.G.

pozwolę sobie za Grażynką ...

Świetny, bardzo sensualny...
Dobrego weekendu Wando życzę,
czasem jak widać wpadam tutaj na chwilkę :)

No nie powiem. Masz wyobraźnię.

Krzemanko, TAK, dziekuje za zauwazenie bledu i wizyte,
pozdrawiam!

Ciekawe spojrzenie na piwonie.
Czy nie powinno być "scałowały"?
Miłego dnia:)

Wczoraj zapatrzyłem się w rozbujałe piwonie o biskupim
kolorze. dzisiaj wiersz...
Podoba się.
Pozdrawiam

Ależ pozwalam :) warto, bo intrygujący. Zgadzam się,
że piękno bywa niebezpieczne :)

kwiaty karmią się twoja równowagą
zniewalają wyobraźnie
niebezpieczną toksyną
bezwładnie opadasz
toniesz w ich woni,
łzawiąc tracisz azymut
pochylasz się coraz to niżej
sięgając korzeni
gdzie jesteś
tylko karmą
R.S
piękno jest subiektywne i niebezpieczne!
jeżeli Pani pozwoli, dogram te wiersz i opublikuje.
Z wyrazami szacunku.
miłego dnia

Uwielbiam piwonie.Te rozowe i te biale. Pieknie.
Pozdrawiam:)

Świetny! Niesamowicie poplątałaś ze sobą kwiaty i
kobiece ...piwonie ;) Super!

Bardzo dziękuję wszystkim Gościom za czytanie i tyle
miłych słów! Serdecznie Państwa pozdrawiam :)

Mariat, świetny słuch, 13 to nie 12, w pełni doceniam
Twoją uwagę! To jednak wszystko zamierzone.
Dodam, że u mnie każdy wiersz jest
WOLNY/REFLEKSYJNY/ZYCIE :)
To mój bunt przeciwko tej obowiazkowej typologii :)

Wando - chociaż wolny, to jakby w przedostatnim wersie
mi przeszkadzała jedna sylaba (wybacz szczerość), tak
ładnie płynie całość, ale = gdyby
"połączyłeś się z nimi rozdziany istnieniem"
zapisać "połączony z nimi" albo "łączyłeś się z nimi"
i już słyszę ok.

Piwonie i piersi:)coś w tym jest:)pozdrawiam