*** Póki jestem sama...
Póki jestem sama
będę udawała, że nie czekam
że tęsknoty skrzydła ciemne schowałam
że naturalnie w pół ustałam
spokojna i poukładana
Póki jestem sama
nie wypowiem przekleństwa
nie zanurzę ręki w bezbarwnej wodzie
podniecenia
chociaż cała pulsuję
w środku
nie zrobię tego
będę trzymała zmysły krótko
może nawet je zwiążę
by nie wyfrunąć z emocji tak
niezrozumianych
że pięknych dlatego
tak przeze mnie ukochanych
jednak wciąż przekleństwem zwanych
tego ścisku ud wewnętrznych
tych podniet śmiałych
otwartych z niecierpliwością ust
zaczerwieniałych
oczu zapływających mgłą pożądania
i włosów
głowy
szyi
spragnionych dotykania
Komentarze (8)
W wierszu wolnym (z samej definicji) mogą występować
rymy. Te rymy użyte w niektórych miejscach
przyspieszają rytm. Szczególnie w trzeciej strofie te
rymy razem z podnieceniem wzbierają na sile i
gwałtowności i właśnie o to mi chodziło. :)
witaj na beju! ciekawym wierszem powitałaś czytelnikow
.
pozdrawiam - czekam na następne;-)
w trzeciej części też rozważ korekty eliminujące rymy
na końcach wersów:)
Wprawdzie justym55 zasugerował, zebyś niczego nie
zmieniała, ja jednak uważam, że jeśli jest to rodzaj
wiersza: wolny, to nie powinno być w nim rymów. Można
je bardzo łatwo wyeliminować po przestawieniu szyku
wyrazów.
Moja podpowiedź:
Póki jestem sama
będę udawała, że nie czekam
że schowałam ciemne skrzydła tęsknoty
naturalnie w pół ustałam spokojna
i poukładana
jedno(że) wyrzuciłam, wynika ono już z samego
przekazu.
Wersz jak fotografia śmiała, pełna zmysłowości,
odważna. Gratuluję!
"Będę trzymała zmysły krotko,może nawet je
zwiążę"...dramatyczna miłość!!Pozdrawiam
serdecznie+++
Dziękuję za miłe powitanie. :)
Ciekawa forma wiersza, szept ust i smak ciała, to jest
Twój 1 wiersz na beju dobry wiersz,utrzymaj ten styl
bo jest dobry i Twój,nie ulegnij
komentarzom,pozdrawiam i życzę sukcesów .