Pytań tyle
Stojąc z pokorą na końcu drogi,
Zadać Panie pytanie Ci muszę!
Dlaczego i po co? Wybór tak mnogi!
I wybrać muszę, by uspokoić duszę?
Człowiek dla Stwórcy tak ważny i drogi,
Że do wyboru dostał aż dwie drogi !
Na co potrzebne i którą iść muszę?
Rani me serce, rozbija mi duszę.
Pierwsza zbyt prosta i długa.
Kręta i ostra droga druga.
Boże dlaczego tak nieroztropnie?
Wolną wolę dałeś, stawiając człowieka,
Przed skomplikowanym trudnym wyborem.
Bardzo głęboko zapadły te słowa.
Budować, rujnować? Tworzyć, malować?
Śmiać się, łzy ronić.? Atakować, czy
bronić?
O wiele łatwiej, czy zbyt zawiłe?
Smutne, czy dobre są takie chwile ?
Skąd słowa szatana do rodu ludzkiego.?
Zaczęły się właśnie od słowa dlaczego?
Białe czy czarne, śmierć czy wesele ?
Tego naprawdę jest już zbyt wiele!
Wciąż pytam, próbuję zrozumieć.!
Dlaczego i po co? Żart to czy złuda?
A może wieczność to straszna nuda.?
Dlatego bawiąc się kosztem człowieka.
Ten co nad nami, dał wybór taki.
Śmiejąc się za naszymi plecami.!
21.07.2021 r.
E lena
Komentarze (5)
Autorka stawia pytania o sens życia i wybory, które
człowiek musi podjąć, wyrażając niepewność i
zaniepokojenie przed nimi. Zadaje także fundamentalne
pytania o naturę istnienia i rolę Boga w życiu
człowieka.
(+)
Cóż warte są pytania, na które nie szuka się
odpowiedzi? Jednak są dobrym początkiem, od nich warto
rozpocząć swoją drogę do prawdy.
Pozdrawiam pięknie ;-)
człowiekiem targają różne pytania, ale jeśli się żyje
w zgodzie z Dekalogiem- droga jest prosta.
Nie sądzę by się śmiał.
Ale może? Nie wiem.
Czasem myślę, że jest smutny.
Pytania, pytania - zatrzymują w głębokiej zadumie.
Pozdrawiam serdecznie:)