W śnieg
kokon
gniazdo
cisza otula jak sadza
uczucie że wyszłaś
i wrócisz
zanim zacznę tęsknić
jak mogłaś
odejść tak nagle w śnieg
bez słowa
spojrzenia
do nigdy
autor
ILL
Dodano: 2011-02-03 10:33:38
Ten wiersz przeczytano 1305 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
W ciekawy sposób oddałeś tą nieuchronną chwilę, która
każdego nas czeka i przychodzi nieoczekiwanie. Wiersz
bardzo wymowny i dobrze oddaje opisywany temat.
Pozdrawiam:)
pożegnanie ostateczne jest najbardziej bolesne...droga
bez powrotu
Odejście boli i tak trudno go złagodzić,,pozdrawiam
dziekuje za komentarz,,+
krótko lecz bardzo wymownie...dociera
Tak szybko odeszla,nie pozegnawszy sie nawet.I tak
bywa,smutne.