Statek Życia
Życie jest jak dryfujący statek
w porywach wiatru unosi się na wodzie
bezkresu oceanu,
gdy wiatry sprzyjają
płynie mu się dobrze
lecz gdy pogoda staje się kapryśna
coraz ciężej mu się powodzi...
Często napotyka na swej drodze
przeszkody
czasem je omija
zdarza się że ociera o nią
nawet uderza...
Statek zaczyna powoli nabierać wody
z pola widzenia znika kadłub,żagle,
cały ogrom znika...
Zostaje tylko wrak
okryty szadzią i rdzą...
Wszystkim żeglarzom swego Statku Życia życzę Sprzyjających Wiatrów Przeznaczenia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.