Właściwa droga
wszystko nie tak
nie tak miało być
nie mogę wiecznie
marzeniami żyć
ponura rzeczywistość
otwiera drzwi
wyciąga macki
pochłania każdą
cząstkę mnie
wysysa siły
wysysa wiarę
w lepsze jutro
nie tak miało być
nie tak
nie wiem co robić
zostać czy odejść
jak dalej żyć
Boże pomóż mi
wybrać właściwą drogę
............:((((((((.................
autor
perełka-iskierka
Dodano: 2006-09-05 00:01:06
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.