,, Szedł żołnierz Polski i ginął ‘’
,, szedł żołnierz Polski i ginął "
przez Westerplatte
Warszawę
Studzianki
Tobruk
Monte Cassino
po zaślubiny z morzem
ziemia zbroczona krwią
zaciekle walczyli
by wyzwolić kraj
sztandar biało czerwony
nad Berlinem załopotał
wraz z Armią Czerwoną
pokonali wroga
dziewiąty maja
to dzień zwycięstwa
lecz walka nie ustała
wyklęci chwycili za broń
by przepędzić zarazę
z domu
Bieszczady płonęły
łuny widać było z daleka
tu brat mordował brata
do nich mówi się dziś
stańcie do apelu
przywraca godność
a przecież można było
podać sobie dłonie
i wspólnie dążyć
do wolnej OJCZYZNY
Autor Waldi
Komentarze (17)
Ten wiersz odnoszący się do wydarzeń historycznych
jest mega wymowny. Zatrzymuje i skłania do dłuższej
refleksji.
Wojna bratobójcza to najgorsza z wojen...
Tak jak napisala Bronislawa Piasecka, pozdrawiam
nigdy więcej wojny ja na szczęście
nie zaznałam jej dzięki Bogu znam ją
z opowiadań rodziców i filmów
serdecznie pozdrawiam
Lżej wyciągnąć karabin, jak przyjazną braterską dłoń.A
każdy ma tylko jedno życie. Pozdrawiam Waldi.
Krew polska była przelewana w różnych częściach
świata,walcząc nie jeden raz o nie swoją
wolność...dziś nie ma narodu takiego by wszyscy jego
mieszkańcy mówili jednym językiem(nie tylko w
Polsce)...ja życzę mojemu krajowi wspólnego
języka...Pozdrawiam Waldi..
Oby to była ostatnia taka strata.
Przesylam jak zwykle pozdrowienia :)
Dziękuję za odwiedzinki :)
Bohaterstwo polskiego żołnierza znane było na wielu
frontach...
Podawanie dłoni nie zawsze jest możliwe...
Pozdrawiam Waldi
Mocne ale jakże prawdziwe to słowa. Pozdrawiam
serdecznie :)
Cała prawda Pozdrawiam mój przyjacielu:))
Za helin. Patrz Churchill a sprawa polska. Konferencja
w Teheranie
Wielka trójca; Stany Zjednoczone, Anglia i Francja,
"sprzedała" nas Związkowi Radzieckiemu
a myśmy walczyli ze sobą. Dzisiaj ponownie szykujemy
się do walki, na razie słownej i podczas wyborów.
Jednak czym się skończy?
Naród strasznie podzielony a fałsz i obłuda czynią
cuda.
Dobry wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Witaj Waldku:)
Mam nadzieję,że nie powtórzy się to już nigdy:)
Taka była też polityka:)
Pozdrawiam:)
To były straszne czasy: brat mordował brata i sąsiad
sąsiada