...::: TĘSKNOTA SERDUSZKA :::...
Musiałaś mnie zostawić na jakiś czas,
Czekałem w niepewności modląc się do
nieba,
Prosząc Boga o ochronę dla Ciebie,
Nagle niebiosa zostały okryte smutkiem,
Coś się stało bardzo złego,
Anioły nie mogły Cię odnaleść,
Przeraziłem się że coś Ci się stało,
Stanąłem na przegu radości i smutku,
Krzyczałem ze wszystkich sił,
Myślać że usłyszysz me wołanie,
Lecz dookoła tylko echo...,
Z każdą chwilą coraz większa obawa,
Gdzie Ty jesteś? Czy nic ci nie jest?,
Dwa pytania tylko nurtowały me serce,
Wezwałem na pomoc moje leśne elfy,
Lecz i one Cię nie odnalazły,
Zgubiły ślad gdzieś nad stawem,
Ostatnia deska ratunku już pozostała,
Klęknołem wznosząc ręce do niebios,
Uwalniając mój jedyny najcenniejszy
skarb,
Serce z tęsknoty odchdzi o demnie,
Spakowalo w swoją walizeczkę to co
najcenniejsze,
Radość, uśmiech, światlosc ślońca...,
We mnie pozostał tylko smutek i
ciemność,
Serce - strudzony wędrowiec,
Poszukujacy jednej osóbki z tysiąca,
Nie wiem gdzie me serduszko blądzi,
Szuka Ciebie - moje najślodsze kochanie,
Przemieżylo już wiele ciemnych lasów,
Uciekalo od złych ludzi którzy chieli
zrobic krzywdę,
Przeplynęlo wiele wód pokonywując silne
prądy,
Choć juć nie ma sił jest bardzo wytwałe,
Ciągle idzie przed siebie nie znając
drogi,
Boje się by gdzieę nie zmarło,
Ponieważ nie ma kto je ogrzać,
Czekalo na Twe ciepłe ciało,
Lecz czas leciał a Ciebie wciąż
brakowało,
Wróć proszę, wróć proszę szybko,
By serduszko znów do mnie przybyło,
Wróci wtedy wszystko co tak bardzo
kocham...,
Pogrążony w smutku czekałem na znak,
Czekałem na moment w którym Cię
odnajdzie,
Mijały godziny a każda była wielkim
bólem,
Niczym nóż wbijany coraz mocniej w
ciało,
Czy jest dla mnie jeszcze nadzieja?,
Czy me serce odnajdzie Ciebie...?,
Nagle coś we mnie zaiskrzyło,
Mała iskierka tętniąca życiem,
Ciemność przed oczyma rozbłysała,
Malowana kolorami tęczy...,
Wstałem.. kroczyłem dalej przed siebie,
Resztkami sił szukając odpowiedzi,
Niebo z każdą chwilą rozjaśniało swe
oblicze,
Okryło słońce - matke życia,
Elfy podbiegły do mnie....,
Ucieszone mówiły że Cię odnalazły,
Łzy szczęścia zrodziły nowy strumyk,
Iskry w oczach dodały słońcu energi,
Słyszałem szelest Twych skrzydeł,
Tak bardzo piękną melodie dla mych uszu,
Stanęłaś na ziemi chowając skrzydła,
Popatrzałaś na mnie z uśmiechem,
Całując usta pokazałaś me serce,
Odnalazło Ciebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.