* * * TY * * *
Szukałem Ciebie... wśród gwiazd o złowrogim
spojrzeniu
Szukałem Ciebie... w słonecznym blasku, w
nocnym cieniu
Szukałem Ciebie... w lodowej zawierusze i
spiekocie lata
Szukałem Ciebie.. tutaj.. blisko... i na
krańcach tego świata
* * *
Odnalazłem Ciebie... wypłynęłaś z sinych
mgieł poranka
Odnalazłem Ciebie... jesteś ze mną, Tyś
jest moja wybranka
Odnalazłem Ciebie... zapaliłaś emocje
spełnienia łaknące
Odnalazłem Ciebie... rozbudziłaś uczucia we
mnie drzemiące
* * *
Mam Ciebie... Ty stoisz przy mnie spowita
moją miłością
Mam Ciebie... całą spłonioną, kwitnącą
wewnętrzną radością
Mam Ciebie... i Twoje uczucia wichrem
emocji rozpalone
Mam Ciebie... w pląsie zmysłów.. one są
niczym nienasycone
napisany Warszawa, dnia 12.09.2006r.
Komentarze (10)
Szukałeś, odnalazłeś, ale czy na pewno masz?
jeśli jesteś pewien, to trzymaj i nie puszczaj.... Jak
zwykle zwiewnie o miłości.
Jak zwykle - cel osiągnąłeś, wytrwałości Ci nie brak i
tak tyrzymaj, ale tak tu pocichutku powiem, że ten
jest o ździebko słabszy od innych. Ciii
Więc dbaj o Nią i miłość...:) W ciekawy sposób
napisany wiersz...
zatem dbaj by nadal byla przy Tobie i nie pozwol
odejsc tej milosci...
Gorąca ta wybranka aby pożar nie wybuchł któregoś
ranka -:) A tak na poważnie, to powtarzające się
stwierdzenia zasłaniają mi obraz podczas czytania.
Pięknie piszesz o Kobiecie, o miłości do niej.
Gładkie masz słowa.
Autor opisuje w wierszu moment odnalezienia swej
miłości , radość jaką doznał gdy sie spotkali ,
pokochali , spowili w usciskach namietnosci spełnienia
miłosci ...
Pieknie napisane Pozdrawiam ...
piękne wyznanie, pełne miłości
..rozbudziłaś uczucia we mnie drzemiące....ciekawe
słowa pilnuj jej ....jak skarb swój...
Szczęściem rozkwita Twój wiersz:)