* * * (w trawie....)

kielkujace szczescie ...ladny wiersz

Witaj waffelko. Pięknych użyłaś porównań liter do
zielonej trawy, która swoją delikatnością pnie się w
górę jak słowa tworzące zdania wiersza. Ciekawy wiersz
i miły w odbiorze. Pozdrawiam:)

dobry wiersz...piszemy, zmazujemy, piszemy...

Bardzo metaforycznie (zielonowłose słowa) pokazujesz
sens i cel potrzeby pisania. (odkryć swój kształt -
świata? ) . Pozdrawiam serdecznie.

I dobrze, że w trawie, i dobrze, że w słońcu z
czekaniem na deszcz i promienny księżyc, zielonowłose
dziewczę powoli rozkwita, jaśnieje i tak trzymaj, z
całego serca życzę Ci wciąż jaśniejących ciepłych dni.

"ciągle od nowa"rodzimy się idziemy przez życie i to
że musimy wciąz budzić się od nowa
poszukiwać nowego sensu życia daje nam siłę
a trawa ta zieleń i nadzieja

bardzo ładnie...................

Nietuzinkowo ukazałaś życie mhmmmmm jestem pod wielkim
wrażeniem brawo!!!...Pozdrawiam serdecznie:)

"literka po literce budujemy swój
świat"...cudne,pozdrawiam

ja też; - literka po literce...napiszę, że wiersz ma w
sobie to COŚ...brawo !

Zanurzę się w zielonowłose słowa, poczekam na deszcz,
uśmiech słońca...literka po literce zbuduję swój
świat...pięknie waffelko:)))

Pięknie! Życie jest w ciągłym ruchu, i coś się kończy,
a coś zaczyna! Pozdrawiam!

cieplem i sercem rozbudzasz milosci kobierce

"...zielonowłose słowa
takie młode jeszcze..."Ladnie...:)

leciutko i zwiewnie w kolorze zielonej sukienki...