** Wulkan ** ( * akrostych )
Poprowadź mnie przez noc
Rozkoszą wypełniając - wzbudź
Amplitudę drgań
Gorącą lawą paląc
Nie spuszczaj powiek by
Impresją zbudzic Etnę
Energią płosząc sny
Naga tobie ulegnę
I cała spłonę gdyż
Epicentrum jest we mnie
* Akrostych z greckiego " akros " znaczy skrajny, zewnętrzny, " stichos " - rząd, linia, wers. To wiersz, w kt. pierwsze litery wersów tworzą wyraz lub ich szereg , np. Hymn Holandii :)
Komentarze (82)
Świetny akrostych i erotyk zarazem,
podoba mi się, pozdrawiam :)
świetny erotyk
Epicentrum uczuc jest w naszym mózgu :)
Pozdrawiam Bolesławie i tańcząca z wiatrem !
Świetny!
I treść i forma do mnie przemawia.
Bardzo mi się podoba,zwłaszcza to epicentrum wulkanu:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Po prostu SUPER ,pozdrawiam
Życie pozbawione ryzyka, to marnowanie tlenu. Uważam,
że należy próbowac różnych form, z lepszym, czy
gorszym skutkiem :)Pozdrawiam Halino, Jagodzianko i
MamoCóro !
O, rzadko tu bywają akrostychy. Bardzo ciekawy to
układ, a u ciebie ładnie melodyjnie rozwiązany.
Pozdrawiam :)
zmysłowy...:)
ciekawy wiersz-pozdrawiam serdecznie
Niczym wulkan eksplozja cennych opinii - to największa
radośc i nagroda dla autora. Smutna, Madi, lucuś,
milasek, Barbaro - dziękuję za poziome i pionowe
wczytanie się w akrowierszydło :) Pozdrawiam gorąco !
Ja się nie znam na akrostychach! ale ten wybucha
namiętnością! super! Pozdrawiam:)
Pięknie...wulkaniczne i gorące uniesienie:)))
Eksplozja Etny z pewnością obudzi całą okolicę? Z
pewnością... Gorącem płynący erotyk. Pozdrawiam.:)
Nureczko! Tyle wiedzy w tak małej, ale ciekawej
formie!
Dziękuję:)
Pozdrawiam serdecznie!
Erotycznie wulkaniczny Twój akrostych, Nureczko.
Ciekawy pomysł.
Pozdrawiam