*** /zapamiętajmy gdzie/
zapamiętajmy gdzie spadła gwiazda
pójdziemy tam tuż po śmierci zanim
pognamy do dalszych narodzin
tylko dla nas wklęsłość polany
majacząca pod rzęsami z trawy
czułość do której przylgnęliśmy
odnajdując się na skraju pustki
skłębionej jak burzowy front
o twojej dłoni pomyślałam to bursztyn
z odciśniętym skrzydłem. nie wiedziałam
że jest taka lotna i zwinna
kąsaliśmy się głodni zadrapań
na denerwująco gładkiej skórze
spragnieni wszelkich nieporozumień
gdy ogień trawi myśl płyny zalewają wstyd
a wargi barwią szpik na srebrno
zrastamy się wciąż uczepieni przyczyny
nasza droga skapuje tam po źdźbłach
zapamiętajmy gdzie spadła gwiazda
a potem zamiast spać będziemy się kochać
Komentarze (52)
piękne metafory.
Jak tak dalej pójdzie, to bej stanie się portalem o
najwyższym poziomie.
Ukłony.
korekta - Wando
(przepraszam)
Pekinie!
Metaforycznie i refleksyjnie.
Samo życie.
Pozdrawiam Wamdo.:)
Zapamiętajmy, koniecznie!
Cudne strofy!
Pozdrawiam :)
Zapamiętajmy, koniecznie!
Cudne strofy!
Pozdrawiam :)
Bez zbędnych słów- 6. Pozdrawiam@