* * * ( w zimowych nieba...
w zimowych nieba zasłonach
jesień przegląda się czasem
stajesz obok
drzwi nie zamykasz
warkocze wiary
piją ze swych źródeł
i choćbyś przemierzył cały świat
i poznał wszystkie
zakamarki duszy
i choćbyś postawił wszystko
na jedną kartę
na końcu meta
zawsze
taka sama
autor
waffelka
Dodano: 2014-10-18 16:12:12
Ten wiersz przeczytano 2090 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Ładny,dobry refleksyjny wiersz.
To prawda,że na końcu zawsze meta taka sama,ale z
warkoczami wiary jest łatwiej ją przekroczyć.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
dobra refleksja wiadomo,że wszyscy bez wyjątku tam
zdążamy Pozdrawiam serdecznie:)