1.09.2004 – 22.06. 2007
Dla was kochani :* za te 3 lata wyrwane z mojego życia. Za do ze byliscie przy moich upadkach i wzlotach. Zmieniałysmy sie z malej 13 letniej dziewczynki w 16 letnia dziewczyne. dzieki :*
O godzinie 10:00, 22 czerwca wszystko się
skończyło. Zostaliśmy absolwentami
gimnazjum.
Skończyła się 3e. Teraz już, każdy Pojdzie
w swoja stronę… wybierze inna
drogę.
Zdarzyłam się do was przyzwyczaić przez te
30 miesięcy. Przez te 6 godzin dziennie.
Mimo ze nigdy nie byliśmy zgrana klasą.
Mimo że zawsze byliśmy ta najgorsza to
tylko my wiemy na ile było nas stać.
Poznawaliśmy się z dnia na dzień. Raz były
upadki i świat się zawalał. Raz były wzloty
i chciało nam się skakać z radości. Razem
wycieczki no i wixy na przerwach. No
właśnie RAZEM. Wszędzie. Nagle wszystko
prysło. Skończyło się to co miało trwać
wiecznie. Tyle wspomnień. Tak trudno się
rozstać. Tak trudno patrzeć na wszystkich z
myślą że to już ostatni raz. Nigdy już nie
staniemy jako klasa… nikt już nie
zawoła ’3e’ i my się nie
odwrócimy. No cóż… To już było i nie
wróci więcej. I choć tyle się zdarzyło.
Zdecydowanie za dużo. Tyle wspomnień. 3
lata z życiorysu wyrwane. Powodzenia
przyjaciołom w dalszym życiu… :*
Jeszcze raz dziekuje :*
Komentarze (1)
Ciekawa forma pożegnania klasy. Ale przed Tobą nowe
wybory, nowi koledzy. Powodzenia!