184 Sen ukwiecony
Sen ukwiecony
jak bukiet róż
przychodzi
a ty...
zasypiasz już
i śnisz
ze złych myśli
wyzwolony
rozanielony
widzisz dookoła
kwiaty
miłosne poematy
płyniesz
magicznie śpisz
głębiej
odlatujesz
nad milionami róż
lewitujesz
aż...
przychodzi
szary dzień
cień
wybudza zeń
a ty...
wciąż
zapach snu
na sobie masz
i w płatkach
swą anielską
twarz
achch...
autor
beano
Dodano: 2020-06-06 06:50:16
Ten wiersz przeczytano 1623 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Rozmarzylam sie..
Uleczko
poczułam Twoje uściski:)
serdeczności:)
pięknie i zmysłowo :)) ahh...aż się rozmarzyłam :))
Uściski :)
Weno
bardzo dziękuję,
pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
ja*
Renetko,
wiesz, jak uwielbiam słodycze, jabłka też;)
dzięki za poczytanie;0
*baenko
Brameczki:) romantycznie u Ciebie:)
ach, jak pięknie i zmysłowo, nie można się nie
rozmarzyć z uśmiechem na twarzy
miłego wieczoru, Eluniu :) imienniczko mojej kochanej
siostry :))
TOM.ash
miło, że posiedziałeś, szkoda, że się minęliśmy;)
przesyłam uśmiech;)
anna
miło mi
pozdrawiam z usmiechem:))
nie ma to jak błogi sen.
Posiedziałem sobie troszkę przy ukwieconych wersach,
zapomniałem o świecie, bo tu jest pięknie...
Kazimierz Surzyn
:)
jeszce raz dziękuję
Piękny, czerwcowy sen, pozdrawiam ciepło.