20 latka ... wdowa ...
"[...]Nie licz na miłość tam gdzie liczy się pięniądze ..."
Cichy klub, a w nim on i ty,
stukająca drewniana podłoga ,
kolejne drinki, kolejne słowa,
jedna wybrana źle droga ...
Jesteś teraz Panią ,
masz wielką willę i basen.
Nie jesteś szczęśliwa -to wiem,
lecz poleciałaś na tą kasę ...
Nie kochałaś go nigdy,
nigdy byś go nie chciała,
lecz co innego Bogacz,
wszystko co dawał- brałaś ...
Teraz czekasz tylko jak umrze,
jak zostawi Ci tą fortunę w spadku,
jak będziesz mogła powiedzieć :
"bye bye żegnaj na zawsze dziadku" ...
I zaczniesz życie od nowa
na fortunie będziesz je budować
i tylko ludzi będzie dziwić
20 latka ... wdowa ... .
"[...]nie ma zdrowych uczuć jeśli myśli chore są [...]"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.