250 Między snem a budzeniem
...gdy zasypia rozum, budzi się miłość...
Uwielbiam zapach miłości, ten stan kiedy
serce drży rozanielone i nie myśli.
Przytulać się do snów, rozmarzać
bardziej
wyobraźnię, zamieniać smutek w
zgliszcza.
- Nie mów nic...
Nie zaschnie uczucie w aksamitnych
ustach
sercem patrz, gdy wzrokiem nie
dostrzegasz,
przy mnie nigdy nie uśniesz, jestem
nielotem
jednocześnie stanem, szalonej
nieważkości.
- Wzruszyłeś się...
Nie musisz kryć łez, niech płyną, w nich
zapisana miłość.
- Jesteś moim natchnieniem, przecież
wiesz
a ja twoją muzą.
Komentarze (75)
Bardzo pięknie piszesz o miłości aż dreszcz przeszedł
lecz nie będę niczym kusił Elena Bo wystarczająco
prosi o przekierowanie na nią tych wyznań.Beano miło
się czytało - Pozdrawiam.
Ale rozpalasz Bea.
Cokolwiek...
Natchnienie i Muza- piękna para.
I Elena dostała pałera! Dobre!
Serdeczności zostawiam.
pięknie
Wiesz, ja to bym chciała... :)))
Taka blondyna z długimi włosami i nogami, może 30-stka
:))) Duże niebieskie, maślane oczy, cienka w talii,
duży biust, lekko opalona z piegami na nosku. Niezbyt
pyskata i nie za mądra... :))) Bo to przeszkadza w
robieniu z niej balona. Oczywiście ja jako zakochana w
peelce lesbijka nie będę chciała zrobić Ciebie w
balona, balona też Ci nie zrobię, będzie bezpiecznie i
miłośnie, ku wiośnie... :))) Pomyślę jutro. :)
Bardzo piękne rozmarzenie miłosne, pozdrawiam ciepło.
Piękny.
Chyba każdy lubi jej zapach...
Pozdrawiam serdecznie :)
Elenka dla mnie nie ma to znaczenia, ja sie
wstrzele...
chyba ze potzrebujesz bardzo tego ipisu to za chwile
teraz nie mogę:)
taka miłość nigdzie nie odleci
miłego wieczoru:)
Opisz mi Pi razy oko jak miałabyś wyglądać. Twoja
wizja, masz okazję być Gwiazdą, no i co tam w życiu
Twojej peelki sie dzieje? Jakoś muszę zacząć... :)
Faktycznie można się rozmarzyć;)
Pozdrawiam serdecznie miłego wieczoru życzę ;)
No wiem, kiedyś widziałam jak dwie strusice walczyły o
samca, pióra leciały :)))U kobiet włosy... :)))
Muszę pomyśleć, bo uczucie ma być "prawdziwe", więc my
to nie z tych parad, tylko taka ukradkowa miłość i
zauroczenie... :) Mogę Cię podglądać w kąpieli np. To
takie niewinne, tylko szyba ośliniona. :)))))
Elena nieloty też kochają;)
Elena jesteś niemozliwa:)
podoba mi sie, moja fantazja tez nie zna
granic:))dawaj rozpalimy w piecu;))bo robi się
nudno:))
Właśnie - Sercem patrz, gdy wzrokiem nie dostrzegasz.
Kochaj z natchnieniem i tak bądź kochana. Wspaniałych,
radosnych chwil:)
Jakos ten "nielot" do mnie nie trafia, bo wiadomo, że
w miłości sie lata... Ale wiersz jak to u Ciebie -
miłosny.
PS. Wiesz, pomyślałam sobie, a jakby moja peelka była
lesbijką i zakochała sie w Tobie. Pisałabym Ci piękne
miłosne listy. :) Co Ty na to??? :) Musiałabym sobie
dużo w głowie poprzestawiać, ale jak już byłam
wiedźmą, to dam radę być i lesbijką. :))) A co, teraz
moda na wariactwa i wyuzdanie... :)))Będę musiała seks
shop odwiedzić... :)