251 Dotyk zranionej duszy
tsmat dziękuję za sugestie...
zmysłami przywołujesz wspomnienia
ukryte w obszarach zranionej duszy
w myślach układam głowę na ciernistej
róży
sen spokojny już mnie nie nawiedzi
kiedyś trzymałam dłoń która była
przyjazna
przytulałam się doń darzyłeś bliskością
dziś nie jestem w gwiazdach tylko
w pogorzelisku własnych myśli
w całunie prawdy się ukryłam nie chcę
już
nigdy być szczęśliwa nie znajdę ukojenia
widzę tylko suche liście i drzewa
konające z pragnienia
czarną czerwienią przemawiam piekielnym
niemym krzykiem od środka płonę
nie od goryczy ale przerażającej głębi
niemocy zakorzenionego istnienia
nie oddycham i nie ma mnie...
autor
beano
Dodano: 2020-07-29 07:38:15
Ten wiersz przeczytano 2153 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
Najko miło, że przyfrunęłaś...
trudno jest o dystans kiedy serce się wyrywa i chce
być kochane...
pozdrawiam;)
Dzisiaj są takie czasy że do miłości też trzeba
włączyć trochę dystansu,w przeciwnym razie skazujemy
się później na cierpienie,a wrażliwość jeszcze w tym
pomaga...miłego dnia.
Krysiu to cudownie słyszeć, że słowa wzruszają...
dziękuję za przytulaski;)
odsyłam wzmocnione uśmiechem;)
jastrzu dziękuję za wsparcie...z nim już się uśmiecham
choć przez łzy...
dziękuję;)
Mily
peelka wstanie jak zawsze jest dzielna i podżwignie
los, który jej daje cios za ciosem...
dziękuję za czytanie;)
Wojtku
z pewnością masz rację, miło, że wzruszyłam...
dziękuję;)
Marku Żak
moja peeleka zawsze wstanie i podźwignie się...
dziękuję;)
Waldi1
co zrobić jak peelka słaba i wrażliwa jak puszek...
;)
Mgiełko bardzo mi miło, dziękuję
i pozdrawiam serdecznie;)
nucz się być dla siebie silną ... bo Ty jesteś
najważniejsza ...a mężczyzna to tylko przylepek ...
Zosiaczku dziękuję za czytanie;)
pozdrawiam:)
Beata;)
Regiel
Witaj
sprawiłes mi wielką przyjemność swoim komentarzem,
dziękuję...
pozdrawiam
Witaj
Bardzo dobry {moim zdaniem} tekst wiersza wyraża
głębię bólu za utraconą miłością. Bywają w życiu takie
chwile w których poza beznadziejnością nie dostrzegamy
niczego, ale na szczęście świat nie kończy się na
jednej nieudanej miłości.
Pozdrawiam.
Często na własne 'życzenie'.
Piękny, poruszający wiersz. Czytam Twoje wiersze i
zastanawiam się, czy w swoim dorobku masz prozę.
Pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia :)