272 Czara miłości
dla Ciebie...
Wyrzuciła złą miłość z serca
to nie grzech ale...
nadludzkie wyrzeczenie
z tęsknotą walczyła jak bies
za cudzy stres i przewinienie
on z nią był i jeszcze jest
nie lęka się już
w sercu nadzieję wciąż ma
że wśród tysiąca róż
odnajdzie się jedna
wciąż pachnąca urocza
choć splamiona tak trwa
z nadzieją że strach pokona
i jeszcze raz napije się
z czary miłości zanim skona
autor
beano
Dodano: 2020-09-04 18:52:22
Ten wiersz przeczytano 1376 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Super.Pozdrawiam.
Sławomirze
:)
Zaiste, deszczowy, ale od południa ma pokazać się
słońce. Pozdrawiam ciepło.
Sławomirze
dziękuję za komentarz
pozdrawiam słonecznie mimo deszczowego poranka:)
Interpretuję jako wiersz na temat miłości do żonatego
mężczyzny. Z przyjemnością przeczytałem, dobrze
napisany.
:) Buziaki, moja Miłości :)
Elean to Ci sie też udało
jesteś kochana
uwielbiam Twoje skojarzenia
i riposty:)))))))))
buziaki na dobranoc
słodkie i namiętne:)))
https://www.youtube.com/watch?v=zfi6SB4dipM
Waldi
:)))
napić się i skonać ...to nie dla mnie ja będę sączył
do ostatniego dnia ...a później dalej ...
Grażynko
dzięki:))
Ando
Dorotko
rozśmieszasz:))
dziekuję
:)))))
Czy w czarze miłości trutka gości?
Skoro on skona, czyżby to był Romeo, a Julią była ona?
Pozdrawiam bohaterów szekspirowskich, co prawda nie
wiem co Szekspir na to?...
Dobranoc Eleanie i Beato:)
Ale rozgrzewacie, aż komputer gorący :)
Pozdrawiam :)