2oo5 rok
heh wiersz napisany jakos po slwestrze:]
Jak łzy
jak ty
rozplatam warkocz
wspomnień
odeszły...
bolisz cierpieniem
w czasie przeszłym
rozbjasz oczy
jak szyby
co noc
już nie wróci...
Wraz z nowym
zwymiotowałam
nowymi marzeniami
pragnieniami
w drinku wyczytuję
przyszłośc
roztańczoną
nowym krokiem
wchodzę w róż
przez Twoje drzwi
cieni grą
upajasz
tak na chmurze
na górze
śmierdzisz pragnienami
jak ja jak ty
jak my
biegałeś wśród nas??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.