3. Julii
Zbyt szybko odpływasz,
nie wolno
omijać portów,
roztrzaskane o burtę
lata nadal dryfują.
Wiem,
nie potrafisz kraulem,
pokaleczone słowa toną,
dlaczego tak szybko,
nie rozumiem.
Czas zwija kalendarz,
dni, noce, gorzkie słowa,
oplatają jak ośmiornica,
płaczesz,
nie chcę wiedzieć...
Komentarze (18)
"nie wolno
omijać portów"
Ucieczki na nic się zdają.
Na pewnym etapie życia wszystko jest "zbyt szybko"...
Dramatycznie zabrzmiało
Pozdrawiam serdecznie :)
Marynistyczno-refleksyjny wiersz. Oczywiście elementy
marynistyczne to metafory.
Z zainteresowaniem przeczytałem.
Pozdrawiam :)
Dobrze się czyta. Pozdrawiam.
Piękny.Pozdrawiam.
pierwsza zwrotka mnie urzekła.
"Czas zwija kalendarz", a każdy dzień to i tak tylko
samotna kropla w oceanie łez. Smutny, piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz Julii myślałem właśnie czytając to o
pewnej Julii.
I tak bywa.
Pozdrawiam
Nie lubię płaczu, ale w tym przypadku, on dobrze
zwiastuje.
Miłego weekendu Czerges.
Samo życie.
Pozdrawiam :)
:)
smutny przekaz
pozdrawiam:)
Podoba się.
Pozdrawiam:)