30 mililitrów ślubnej adrenaliny
(...) i nawet gdyby ubyło z nas trochę
wrażeń,
trzydzieści mililitrów adrenaliny mniej we
krwi
i tak zostaniemy przejęci chwilą
co powiększa źrenice naszych oczu i sprawia
ze nie JA
tylko jako jedność musimy wspołgrać na
świecie
niepewnosc rąk i uciekanie wzrokiem
jescze tylko pietnasce kroków i będę blizej
nieba
nieunikniony dreszcz wzdluz szyi
i wiesz ze nie da sie odmowic gdy w
obliczu Jego gasnie nawet ogien
spojrzenie wymierzone celnie i wiem ze tego
wlasnie chcialam
cicho mówię -
TAK.
Komentarze (1)
Fajny wiersz :-)