30.09.2011
Kiedyś błądziłam w ciemności,
Czekając na lepszy czas w życiu,
Szukając promyka miłości-
Wciąż pozostając w ukryciu.
Aż wreszcie Cię odszukałam
Nadając sens egzystencji
W Twoje ramiona siebie oddalam
Na resztę życia kadencji.
Ukradłeś cały świat,
Nadałeś sens dwóm słowom
I już od tylu lat
Rządzisz mym sercem, mą głową.
I chciałam Cię dziś przeprosić
Za wszystkie powody do złości:
Choć wiele razy zawiodłam
Nie błądzę dziś już w ciemności.
Znalazłam drogę w twych oczach
I w jednym Twym spojrzeniu
Mogę odnaleźć swą przyszłość-
Jej kształt jest w twym cieniu?
Znaczenie słów jest ogromne-
Lecz nie w przypadku miłości,
Dlatego nie umiem wyrazić
Dostatniej serca radości?
Komentarze (1)
Wiersz ,który przywołuje w mej pamięci obrazy
szczęścia i radości. Dziękuje za to..