40 lat życia
Dla moich dzieci
40 lat temu się urodziłam
Całe życie o miłości i szczęściu
marzyłam
Lecz życie układa nam scenariusze
I czasem zmienia nas i nasze dusze.
Zaznałam szczęściai miłości
A także choroby i chorobliwej zazdrośći
Smierć córki zycie me zmieniła
I na wiele spraw oczy mi otworzyła.
Mam jeszcze synów dwóch,których kocham
I choć często w ukryciu za córeczką
szlocham
Wiem,że zyć muszę,a za synów oddała bym
nawet swoją duszę.
Są dla mnie całym światemi dla Nich warto
żyć
A o miłości i szczęściu własnym choćby
tylko śnić.
Bo dzieci to nasz cel,nasze życie i
plany
To nasz los pajęczynią nicią utkany
Starajmy sie nie zerwać jej
Bo wraz nią skończy się nasze życie i życia
cel.
Zamość dn.10.02.05
Aśta
Dla moich dzieci
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.