… *** cień przestrogi

Wiersz z troską.
Podoba mi się.
I tak lekko się czyta..
Pare zdań a w nich cała historia..
Początek i smutny koniec..

Każdy wiek ma swoje prawa kiedyś mama swojej też nie
słuchała .Mądrzejsi się stajemy po fakcie .
Przesłanie dobre.

rada jak najbardziej potrzebna ,żeby jeszcze dzieci
chciały ich słuchać z reguły przyznają racje jak już
doznają rozczarowania........

'Gwiazdy święcą po to, aby każdy mógł znaleźć swoją.'
- tak mi jakoś po lekturze przyszedł na myśl 'Mały
Książę':) W pierwszej strofie jakby cień pretensji...
Jak to w życiu, 'trzeba było słuchać'... W czwartej
zestawienie 'ojciec i mama' - tak dziwnie, mam
wrażenie, że ojciec jest odległy czy też nieobecny, a
te dobre rady pochodzą właśnie od mamy, bliskiej i
może w jakiś sposób niezbędnej... Jeżeli takie było
zamierzenie, to w porządku, ale jeśli nie, to może
warto się zdecydować - zdrabniać czy nie? A dobre rady
niestety czasem puszczamy mimo uszu, zaślepieni...
Mądry Polak po szkodzie, czyż nie? To tyle jeśli
chodzi o niefachowe wynurzenia mojej skromnej osoby...
Pozdrawiam:)

bardzo dobra rada, gdy ojciec córce podpowiada.

Przestrogi nigdy za wiele, tylko żęby ktoś mądrze z
niej skorzystał, trzeba jej sugestywnie udzielić a nie
narzucać:) Przestroga zawarta w tym wierszu jest
delikatnie zasugierowana.Ciekawy wiersz!

Wierszyk jak taka "życiowa " wykiczanka. Entliczek -
pentliczek - może na mnie w końcu wypadnie i ....bęc.