… powroty...
Ciekawe rzeczy tu dzieją się...
Wiersze znikają – ja chyba śnię.
Dwa dni był jeden – na pudle stał,
Ktoś chyba jednak zły humor miał
I wiersz wyciepał – po co?
dlaczego?
Najstarsi ludzie nie wiedza tego.
Ale jest ze mnie człowiek uparty
Po raz kolejny zagram w te karty ;)
…wolna chata….
Hej na daczę gdzieś nad rzeką,
Gdzie do domu jest daleko
Jadą dzieci, z nimi żona...
Witaj wolność wymarzona!
Kupię wódy, zmienię gatki,
By pokazać urok chatki.
Tylko moi jak pojadą
Ja z kumplami gadu gadu.
I po cichu ustalimy,
Kogo za próg zaprosimy.
Będzie Rysia - żona Krzysia,
Co pojechał na Hawaje.
Jest samotna … się nadaje.
Wpadnie nawet ta sąsiadka,
Co w miłości bywa gładka.
Nie odmówi nam w potrzebie.
Nikt nie lubi pić przy chlebie.
Będzie jeszcze kilka...dam,
Lecz nie powiem jakich wam.
Będą tańce i wygłupy.
Aż zatrzęsą się chałupy.
Będzie słychać wkoło śpiew.
I sąsiadów krzyk i gniew.
A nad ranem cicho wkoło
Tylko szumi coś nad głową
Oj zabawa by wciąż trwała
Ale żona zawołała:
- Wstawaj leniu do roboty
Nie licz dzisiaj na zaloty.
justyn
Komentarze (13)
"A nad ranem cicho wkoło
Tylko szumi coś nad głową
Oj zabawa by wciąż trwała
Ale żona zawołała:
- Wstawaj leniu do roboty
Nie licz dzisiaj na zaloty." :)Bardzo jestem ciekawa
- dlaczego Ci KRYTYCY mieniący się na czarno - piszą
komentarze a nikt im odpisać nie może bo....Wiersz jak
wiersz - jeśli się komuś nie podoba niech nie czyta.
Jest to świetna satyra i nie zawsze trzeba stać na
"baczność". Samo życie - kiedy pomarzyć choć można -
tego nikt chłopu nie zabroni a który bez winy niech
rzuca kamieniem ;)
witam po bardzo długiej przerwie...czytam i jak zwykle
niski pokłon dla Ciebie szczególny plus dla
Serce...morsem...nadaje
kładam...pozdrwiam ciepło
Dokładnie - Częstochowa, "typowość", powtarzalność.
Nic oryginalnego i zastanawiającego. Zwykła rymowanka.
Oby to była rzeczywistość a nie marzenia, chętnie bym
zagościł do takiej chatki rozrywki, no ale to poranne
mrzonki
u boku małżonki. Dobry utwór, brawo.
wiersz jest ładny...niech zostanie....o wolnej chacie
nie jeden śni....
niesmaczne i bardzo obnizajace poziom beja i tu mnie
boli. Skoro usuneli twoj wiersz, to zrozum, ze byl
nieco wulgarny i jestem za usunieciem. Raczej
spalilabym sie ze wstydu niz zareagowalabym jak ty.
Uderz sie w piersi i pisz wiersze , jak to robiles na
poczatku i zredukuj dla jasnosci te ..............
Szanowny Autor raczył zapomnieć o tym, że poprzedni
wiersz został usunięty zgodnie z regulaminem a ściśle
z powodu przekroczenia punktu 5, o czym zresztą został
powiadomiony mailem. No i cóż, przy odrobinie wysiłku
udało się napisać wiersz prawie (gdyż polskie znaki
stosujemy albo wszędzie albo nigdzie, ale to taka
drobnostka i jeden raz w wierszu, więc mogę przymknąć
oko) zgodny z regulaminem?
Ech... te sny... Czasami tak cudowne... budzimy się, a
tu całkiem przyziemnie... niestety... :( A Twój wiersz
pełen humoru...
częstochowa... się chowa. niekoniecznie w tym wierszy
ale w dużym procencie innych. błąd. to nie wiersze. to
wierszyki. i trzykropków stanowczo za dużo. jeżeli
uznamy, że piszesz wierszyki, to sa bardzo dobre.
daleko im jednak do wierszy. takie jest moje zdanie.
...i tak to już jest ..ktoś wychodzi ..ktoś zostaje
..jeden i drugi ma swoje marzenia i przyjemności.
Wiersz jak nasza codzienność,jest wolna w czasie
wolnym...reszta to rutyna....:>
I o to uroki bycia słomianym wdowcem lub odwrotnie
...no tak czas do pracy nie w marzenia o pustej chatce
...
żart frywolność i zabawa to domena twego
wiersza.....tańczą wersy w rytm humoru...super
napisany ...lekko sie czyta tak trzymaj.
Zabawny opis marzeń... o wolnej chacie. A tymczasem
trzeba wstawać i brać się do roboty ;-)