86...
W Tedy Płakalem...
86 w tedy powstałem...
W Tedy Płakałem, Gdy Oczy Otwierałem...
lata mijały... szybko dorastałem...
Czasy Podstawówki... Pamiętam Do Dziś...
szybko przeleciały... jak spadający
liść...
Pierwsze Wagary... Pierwsze Wycieczki...
to było coś... jak frówające teczki...
Potem Ucieczki Z Ostaniej Godziyny...
rodziców w głowie złowrogie miny...
A Dziewczyny... Kolejna Historia Ma...
może kiedyś przytoczę ją wam...
Może Coś Mi W Tym Pomoże...
...gdy oczy otwierałem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.