9mm
wstępując lekko
ze swoim hello każdego poranka
z pierwszym krokiem zawieszasz u progu
słońce
kręcąc nim jak kołowrotkiem
bębenek 6
odwołując armie nocnych mar
odpowiadasz.. choć tak cicho pytam ja
czy już wszyscy poszli ?
w skinięciu obietnica odrobiny
cieplnej orgazmy
kim jesteś, że w tej chwili...w tym
pokoju
ośmielasz sie odkrywać
bezwstydnie tańcząc nagością
może gdybyś coś powiedziała, uwierzyłbym
że to nie pokaz
że tak naprawdę to trochę więcej
niż blef
wiem ze słyszysz...pokaż więc
swoją zdolność
do księżycowej zmiany
w nowiu być moim wrogiem
nie zapominając gasnąc o pełni
nim wrócą...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.