Aborcja .. Wybaczenie..
Pomyśleć, że rodziców K. namawiali do aborcji.. Przyczyna "przypuszczenie uszkodzenia płodu..". Pomyśleć, że mogłaby teraz nie żyć i nie chodziłabym z nią na spacery..
Mamo nie płacz
Kocham Cię i postaram się
Wybaczyć Ci to, że
Wybrałaś dla mnie śmierć..
Jestem jednym z najmłodszych aniołów
Me serce jest czyste
Nikt nigdy nie pokazał mi grzechu
Ukryję Cię pod moimi skrzydłami
I zachowam od zla tego świata
Choć tak bardzo lubiłam
Poznawać nowe smaki
I jeszcze będąc częścią Ciebie
Układałam własne medlodie
Mimo tego, że odebrałaś mi szansę...
Dzięuję Ci za te chwile życia..
I za łzy, którymi mój krótki żywot
Opłakujesz...
Mamo wiem, że nie chciałaś..
Mamo wiem, że kochałaś..
Mamo wybaczam Ci..
Mamo kocham Cię..
Komentarze (1)
Wierszy na ten temat było już dość sporo, nie będąc
zwolenniczką tego postępowania, razi mnie to, że
zawsze winę zwala się na "mamusię", to
niesprawiedliwe, żadna normalna kobieta tego nie zrobi
jeżeli będzie miała podporę silnego, odpowiedzialnego
mężczyzny (nie mylić z "menczyznom").
Przy tym temacie nie wypada oceniać zalet czy też
litarackich wad tego wiersza.
pozdrawiam