Abstrakcja
Tym którzy daleko od domu
Do mego pokoju zakradla sie noc
Ulice pustka swiecily
Okryl mnie bezsennosci koc
Me mysli w prozni utkwily
Ksiezyc mnie nie odwiedza juz
I gwiazdy gdzies poznikaly
Tesknota dusi mnie niczym kurz
I pokoj robi sie maly
A tam w oddali dom na mnie czeka
Cieply obiadek,syta kolacja...
Czas tu niestety strasznie zwleka
A wszystko tu dla mnie to abstrakcja
Kucknitz,Niemcy 2006.10.07
autor
morfeusz00
Dodano: 2007-01-14 10:27:53
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.