...Abyś poczuł jej miłość...
*** mi juz wszystko powiedziała... wszytko to co już wcześniej poprostu wiedziałam...
Zamknę się w czterech ścianach,
Włączę muzykę,
Nie będę odbierać telefonów,
Nie będę otwierać nikomu drzwi,
Zasłonie firany, choć nigdy tego nie
robię…
Usiądę na łóżku, okryję się grubym kocem
i…
…
…
… zacznę sobie wyobrażać
Ciebie…
Ja wracam ze szkoły, Ty idziesz w odwrotnym
kierunku.
Wpadamy na siebie, lecz żadne ksiązki nie
wypadają mi z rąk
Jak to na amerykańskich filmach.
Patrzymy sobie w twarz, ty wyższy, ja
niższa,
Ty patrzysz na mnie z góry, jesteś wyżej,
ponad mną,
Ja z ziemi, przynajmniej mam cel, aby
osiągnąć cos wysokiego…
Będę się starać wyrównać poziom,
Chciałabym się z tobą skumplować,
Poznać nie tylko twoje ramię, podczas
przepychanek na przerwach.
Nie zmienię twoich uczuć, do innej bliskiej
mi osoby,
Nigdy bym na to nie pozwoliła, bo
Tak bardzo chcę, aby
Ten rok oczekiwań nie przemienił się w
następne dwie wiosny.
Abyś osiągnął cel, do którego dążysz
pomagając innym.
ABYŚ POCZUŁ JEJ MIŁOŚĆ- BĘDĘ WTEDY TAKA
SZCZĘŚLIWA, JEŚLI WAM SIĘ UDA.
NAPRAWDE!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.