Ach! bądź moja
Głowę wychyliłam, zobaczyłam ptaka
jak się do mnie zbliżał, biegiem na
bosaka,
zasuwał szybko, bo widział śniadanie
ale mnie dżdżownicy, nigdy nie dostanie
Dałam nura w ziemię i szybko uciekam
na fart w życiu ostatnio narzekam,
a wczoraj też miałam bardzo wielkie
szczęście
zobaczyłam wędkarza w ostatnim momencie
Czy ja jestem wabiem, czy czyimś
jedzonkiem
nie mogę jak inni, być ślicznym
żyjątkiem?
Wiem ze jestem dżdżownicą, każdy o mnie
marzy
tylko po co ten krzywy, grymas na twarzy
Czy ja jestem jakąś glistą? Ja jestem
dżdżownicą!
jestem wśród robaczków... milutką
czarownicą.
Robią taki wytrzeszcz oczu ? po prostu aż
mdli
czy jestem naprawdę piękna...powiedzcie
mi?
Komentarze (8)
Ja chyba jestem taką dżdżownicą z Twojego wiersza. :)
Pozdrawiam.
Brzydota w sobie też ma urok.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:)
wiersz można odebrać dosłownie i metaforycznie, może
to również być wiersz dla dzieci. Mnie się podoba.
:)
;-) no tak dorodna dżdżownica to rarytas nie lada ;-)
fajna to dżdżownica musi być piękna skoro wszyscy chcą
ją mieć:-)))
miłego dnia.
Ciekawy opis. Cieplutko pozdrawiam
"do ziemi" a nie lepiej w ziemię jako, że to
dżdżownica:))