ach, z tym staniem...
tak się dziś boję że mi nie stanie
Weny
na napisanie
wiersza dla mej kochanej Heleny
więc ją rozbieram swymi oczami
całą
metaforami
stroję w choinkę jej nagie ciało
już jej lirycznych narozwieszałem
ozdóbek
co miałem
ostał mi się ino czubek
zawiły
lecz tu też obawa czy mi stanie
siły
na szczyt drzewka się wdrapanie
wszak w pewnym wieku, słyszałem - panie
miły
że nawet na choinki rozbieranie
nie stanie
siły
autor
yamCito
Dodano: 2011-08-21 12:49:15
Ten wiersz przeczytano 1045 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ja jak zwykle jestem opóźniona, z ubieraniem choinki i
w ogóle ;) Bardzo fajnie przekomarzająco-liryczny.
Na wszelki wypadek się zabezpiecz - przed upadkiem,
oczywiście :) pozdrawiam :)
fajny żart :-) a pośmiać się zawsze warto :-)
Miej wiarę yamCito, że Ci stanie.
Pozdrawiam:)
To juz tylko stanie na glowie wlosow pozostalo?:):)
Pozdrawiam Cie yamCito.+++
Niech Ci stanie....siły!
:)
niezłe :) wesołe i układ wiersza też prawie jak
choinka:) Cóż, jeśli ten wiersz nie stanie to sięgnij
po Wia-rę która czyni cuda:P
Tylko nie spadnij z tej choinki bo upadek bedzie
przykry..