ad hoc
Odejdź skoro tak zdecydowałeś,
…
tylko spokojny dzień i drzwi bez kluczy
niech zapomną, że byłeś w ich otoczeniu
dopasowaną tonacją.
…
tylko symulując cierpliwość ze
smukłością żyrafiej szyi, nie będę
błagać o rozmyślenie.
Odejdź skoro tak zdecydowałeś,
…
tylko świeżość traw cytrynowych
i liści limonki wypleć z szczelnego
uścisku naszych warg.
…
tylko zaszyj ból, gdy będziesz odrywał
ścięgna od kości z ciała w którym
zlaliśmy się w jedno.
Komentarze (10)
Bolesne są rozstania, a Ty świetnie opisałaś to w
swoim wierszu używając ciekawych przenośni. Będzie
bolało ale dasz radę!
Bardzo interesująca forma wiersza.:) Pozdrawiam
bardzo dobitnie i z takim wielkim bólem
napisane...piękne metafory składające się na piekny
wiersz.
to nie tak proste zrzucić ze schodów, wspomnienia
włóczyć się wiecznie będą. A Ty pomimo kalectw,
zawodów, będziesz uśmiechać i ciągle uczyć…
Uff!... Aż mi dreszcz przeszedł po plecach w momencie
"odrywania ścięgna od kości" - bardzo to sugestywne.
Ale prawdziwe. Widać, że czasem tylko jedna strona tak
czuje.
Wiersz piękny...
Oj będzie bolało jego odejście - jak odrywanie ścięgna
od kości. Jak rozrywanie jednej całości- wielkie
cierpienie jest w Twoich słowach.
Przeraźliwie smutno i pięknie! Porównania w wierszu
niesamowicie trafne, być może zrozumiałe tylko dla
ludzi mniej szczęśliwych? Bardzo mnie ujął Twój
wiersz!
Bardzo głęboki wiersz o meandrach uczuć, miłości i
rozstaniach. Napisany w bardzo nowoczesnej formie,
skłaniającej do własnych interpretacji zawartych w nim
słów...
Hm, smutny,piękny,dojrzały..Widać ,że uczucie nie jest
tylko powiewem ale i duszą,która krzyczy.Piękny...
"tylko zaszyj ból, gdy będziesz odrywał
ścięgna od kości z związku w którym
zlaliśmy się w jedno."
właśnie tym jest Miłość...byciem Jednym...choć
Dwoma...