Akt...
mauzoleum doświadczeń
zdobione diamentami istnień
oraz skażonym szkarłatem
rubinami Wyklętych
przesłonięte mgłą niepamięci
lepką siecią ignorancji
szmaragdowa iskra
ze skazą
człowieczeństwa
z krypt tajemnych myśli
spomiędzy blasku idei
w wypaczonej awatarze
esencja niefrasobliwości
otoczone zatrutą poświatą
wykoślawione słowo
z płomieni jadu
powstają kolejne
obłudne w swym pięknie
szmaragdowe
usta
autor
Gharlon
Dodano: 2005-05-24 00:02:19
Ten wiersz przeczytano 693 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.