Akt stworzenia piękna
Nie widzę Cię w snach -
noc usnąć nie daje.
Wstając z ranną szarością,
mam Ciebie w myślach sennych.
Sprawiasz, że jest dzień
i dla mnie on wstaje.
Ma kolor Twoich oczu
zatopionych w brązie,
jak odlew jeszcze ciepły,
wyciągnięty z formy,
Pana Stworzyciela.
Obrał wzorzec piękna
myśląc o aniołach
i nie chciał powielać.
Jedną tylko stworzył.
"Dla Ciebie!" - zawołał -
więc jestem.
autor
Galeon35
Dodano: 2016-02-25 10:45:41
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
ślicznie:)
Ciekawie, z perspektywy Adama ... mam wiersz z
perspektywy Ewy "Czekam".
:))
ciekawie bardzo tu
Wspaniale, wielopłaszczyznowo o pięknie pierwotnym.
Antropologicznie, filozoficznie, egzystencjalnie...
Piękno w człowieku ma tak wiele wymiarów...
Brawa za wiersz.
Pięknie o pięknie jedynym.
Zatrzymuje refleksją... pozdrowienia :)
Błażej Pascal ponoć takie miał zdanie;
że człowiek to już nie bydlę,
ale niestety jeszcze nie anioł..
Dołączam do tych czytelników, którym wiersz się
spodobał. Miłego dnia.
Piękny wiersz.
Dla miłości jesteśmy skłonni zrobić wiele i tak samo
wstawić się na każde jej wezwanie.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:)
Ona, myślę, że szczęśliwa - ja byłabym.
Bardzo mi się podoba
Pozdrawiam
O jak ładnie o kobietach. :))
bardzo udany hołd dla tej Jedynej :-)
bardzo ciekawe pozdrawiam