Albo, albo - parafraza kłótni...
Albo mi daruj tak od serca,
albo zabieraj wszystko proszę.
Lepiej już tony biedy klepać,
niźli jedwabne skąpstwo nosić.
Albo mnie obsyp szczerym słowem,
lub pozamykaj usta fałszom.
Tamte doprawdy są jałowe.
Wolę się wczytać w serca stałość.
Albo mnie przytul i poprowadź
gdzie czyste wody, gładkie brzegi,
albo przestanę już być twoją,
a nasza miłość pójdzie w niebyt.
Komentarze (25)
słowne przepychanki czasem mogą zburzyć związek,
ciekawy wiersz, miłego dnia :)
Czasami i tak trzeba Pogody ducha i udanego związku
Pozdrawiam jeszcze raz serdecznie.
Czasami i tak trzeba Pogody ducha i udanego związku
Pozdrawiam jeszcze raz serdecznie.
kłótnia??
peel postawiony pod "- albo ... !"
nawet nie od .... pisnął
:))
wzbudza mój usmiech:)
jak zawsze u Ciebie rytmicznie i sympatycznie i
dopracowane:)
bardzo zdroworozsądkowe podejście
Ale za to godzenie jakie jest przyjemne :) Rytmicznie
z pięknymi asonansami w tle. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam :)
Magdo jakże wiele tych
albo czy jeśli - w naszym życiu
pozdrawiam
Zdecydowana sugestia.
Pozdrawiam
podoba mi się /... pozdrawiam
Tak jest! Pozdrawiam Magdo
Niech żyją wolne związki - nie podoba się to cześć.
:))
Uściski Madziulko paa
Magdo, chyba /doprawdy/ w tym kontekscie?;)
Świetny wiersz, chyba każda para czasami się kłóci...
jestem za - kochaj albo rzuc:)
pozdrawiam