Ambicje
Nie Twoje ambicje
'Musisz być pierwszy'
Poprzeczka wyżej,
niż sięgasz wzrokiem
Motyka, z którą
można skoczyć na księżyc
Presja otoczenia
i scena wymuszenia
mówisz, 'kwestia przyzwyczajenia'
Przytłoczenie,
Przytłumia własne ja,
które gubi się pośród
szarego dnia
Schody są takie kręte
wysokość taka odległa
Głosy w głowie,
w sercu, duszy i nawet słowie
Ruszaj! Biegnij!
To Twoje życie,
które marnujesz rutyną
Staram się!
Nie prosząc o nic!
To mało, to ciągle nie to
nigdy nie będę
wystarczająco dobra!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.