AMORAŁKI II
Przyjemność mężczyzny
Młody lubi z każdej strony,
Stary…kiedy akcja żony…!
Mąż w opałach
Kiedy nie za bardzo może,
Zmienia wtedy…ślubne łoże!
Zachłannym paniom
Kobiecie to zawsze mało,
Choćbyś oddał pensję całą…!
Słabość poety
Łatwiej temu z limerykiem,
Niźli z żoną cholerykiem!
Na bierną
Była wierna, ale bierna,
No i zwiędła jak lucerna!
Wierny mąż
Choć teściową miał jak sputnik,
U sąsiadki grał na lutni!
Na jej dziwne sny
Śnią się i nie tylko żonie,
Czasem o czarcim ogonie…!
Na tirówki
Świat zwiedziła prawie cały,
Wciąż powiada-taki mały…?!
Dziwny uśmiech losu
Nie każdemu z nas los sprzyja,
Bo jeden płaci-drugi wywija!
Humorek zdrowy, tedy do alkowy
Z problemami szła do łóżka,
Aż zmarła z nimi-biedna staruszka!
Na zdegustowaną
Nic jej bardziej nie zezłości,
Jak ten, z którym grywa w kości!
Bartłomiej. Ćwicz… Ćwicz z zapałem Bartłomieju, Inaczej panny wyśmieją! Marcin. Nie chwal… Nie chwal Marcinie swego rogala, Niech to lepiej zrobi Ala…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.