Aniele, stróżu mój
Aniele, stróżu mój
Prowadź mnie przez życie.
Zdejmij bielmo z oczu,
Bym dojrzała Ciebie
I to co mi wskazujesz.
Uzdrów słuch,
Bym słyszała Ciebie
I to, co do mnie mówisz.
Błądzę, ślepa, głucha.
Wsłuchuję się w siebie,
By dotrzeć do Twych rad,
Które wskazać mogą jak żyć.
Którędy podążyć,
By właściwą drogę odnaleźć.
4 czerwiec 2009
Komentarze (7)
ładna prośba,
mam nadzieję, że wskazał drogę,
pozdrawiam serdecznie
Już nie błądzę, ale podczas tej drogi wiele się
nauczyłam
prawie jak modlitwa
mam nadzieję, że peelka znalazła właścwią drogę.
Czasem Bardzi długi szukany tej właściwej drogi...
Pozdrawiam serdecznie :)
Taak, Sławka pytanie wydaje się zasadne...
Dobrego wieczoru życzę.
Minęło 12 lat. Czy peelka wciąż jeszcze błądzi?