O Aniele zabitym przez ludzki...
Parkowa aleja późną jesienią,
gdzieś pomiędzy drzewami - on.
Zgubił pióro. Nie wróci do nieba.
Tylko jedno pióro... Tak niewiele mu
trzeba...
Zrozpaczony, roztargniony,
gdzieś pomiędzy drzewami biega.
Ktoś pióro znalazł. Schował sobie do
pamiętnika,
a przed aniołem nieśmiertelność umyka...
Komentarze (2)
Bardzo ciekawy wiersz.
Spodobał mi sie, ciekawe epitety.
Czuję w nim tęsknotę.
i co z nim będzie? widzę, jak biega między tymi
drzewami, świetnie opisane.