Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Anielskie pióra koloru Bzu

Gdy upadłem, nie mając już siły by iść;
w parku podobnym do Edenu ogrodów,
nad mą żałosną, chudą, wykończoną postacią
pochyliła się Ona..
Cudem chyba stworzona, bogini cnót i nadziei.
Sam Jej widok sprawiał, że siły wracały.
Podała dłoń, podciągnęła ku górze..
z całusem na skroni wskazała drogę..
Była prosta, niby zwykła ścieżka..
Usłana jednak różami..
Kwiat piękny iście to był, jednak kolce posiadał..
Pomyślałem, lepsze to niż góry..
Jakie serce czyste musiała mieć,
by zwykłego człeka jakim jam jest
obdarować swym czarem..
Gdy w podzięce oczy obróciłem,
na ziemi pozostały tylko pióra anioła,
Pióra do róż nie podobne, zakurzone, acz "żywe"...



Pióra w kolorze kwitnącego bzu w bukiet ułożyłem..

Pewnej kobiecie, której imienia nigdy nie poznam.

autor

Tanor

Dodano: 2011-05-18 00:07:14
Ten wiersz przeczytano 711 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Radosny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Marcia1246 Marcia1246

ja bym zmieniła na całusem na skroni zamiast z całusem
ale to twój wiersz i oczywiście bardzo piękny

+++ pozdrawiam +++

abrakadabra* abrakadabra*

Bardzo fajny wiersz, może warto tą kobietę odnaleźć?

siaba siaba

Ten Aniol zostawil swe zywe piora,bys mogl pisac takie
piekne wiersze.Dziekuje za bukiet bzu.+++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »