ANIOŁ
Więc ja Anioł mówie do ciebie
Dlaczego tak póżno myślisz o życia
chlebie
Zapytaj sama siebie skąd do obmycia rany
Dlaczego ten twój nie był w bieli
skąpany
W nieszczęściu chcesz dotrzymać mi kroku
Może to w twoim chcesz być u mego boku
Szczęściem chcesz się podzielić
Czy masz go aż tak wiele
Wyzwolić chcesz dusze
A mówisz że to tak niewiele
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.