Anioł
Siedziałam w pokoju.
Zamknięte drzwi,
zamknięte okna.
Siedziałam pod drzwiami,
otulona kocami.
Okna się otworzyły,
świece zapaliły,
mrok i ciemnosc,
boje się,
zatrzymajcie mnie...
Siedziałam w pokoju.
Zamknięte drzwi,
zamknięte okna.
Siedziałam pod drzwiami,
otulona kocami.
Okna się otworzyły,
świece zapaliły,
mrok i ciemnosc,
boje się,
zatrzymajcie mnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.