Anioł
Zamknęłam oczy
ujrzałam anioła
złapał mnie za włosy
i na siłę targał do bram niebios
Wyrywałam się
wierzgałam mym sumieniem
prosiłam, krzyczałam, przekonywałam
Nie słuchał
wrzucił mnie do pojemnika
szczelnie zamkniętego
na jego wieku
widniał napis
WIEMY CO DLA CIEBIE DOBRE
Komentarze (2)
Nawet anioły potrafią się mylić - musisz ze swoim
porozmawiać - wiersz bardzo ciekawie poprowadzony -
pozdrawiam
No cóż - może czasem warto coś przeskrobać aby popaść
w niewolę Anioła.