Anioł co pomogł łzy osuszyć ...
Czasem kiedy w życiu źle ,
Kiedy płakać wciąż się chce ,
Kiedy serce z żalu płonie ,
Kiedy uśmiech w smutku tonie ,
Myślę o człowieku wielkim ,
Co miłości dał iskierki ,
Co nas kochał sercem całym ,
i Co zwiedził świat niemały .
Chciał pokazać wszystkim Boga ,
chociaż kręta była droga.
On był Panu zawsze wierny ,
w w miłości ten bezmierny
i choć w życiu wiele przeżył
wciąż nie zwątpił - nadal wierzył ..
z polakami , litwinami
farancuzami i niemcami
zawsze umiał porozmawiać ,
zawsze dobrą niósł nowinę .
Kochał biednych , odrzuconych
stał w obronie tych krzywdzonych
Papież szczere serce miał ,
Zawsze umiał złu zaradzić ,
nie potrafił Boga zdradzić ,
Bo to Pan go umiłował ,
Swoją łaskę Mu darował ,
i powierzył owce swoje ..
by im przelał miłosierdzia zdroje.
Teraz .. kiedy lżej na duszy
wiem , kto pomógł łzy osuszyć
i wiem komu podziękować ,
komu życie swe darować ..
ja dziękuje Jezu Tobie ,
ze zesłałeś nam anioła w ludzkiej osobie
..
dziękuję po stokroć za Papieża polaka ,
będę Ci za niego wdzięczna ,
przez wszystkie moje lata ...
Komentarze (5)
ujmujący.. i mialam okazje go słyszec :)
ehhh ileż to już tych peanów było... radzę autorce się
zdecydować, czy piszę z czy też bez polskich znaków,
radzę również zapoznać się z zasadami pisowni - znaki
interpunkcyjne piszemy zaraz po ostatniej literze
wyrazu a nie po spacji.
Bardzo piękny wiersz! pięknie napisany. Oddaje Twe
uczucia.
Piękny, szczery. Nasz Papież zasługuje właśnie na
takie wiersze ;)
Bardzo ładnie napisany wiersz :) Od razu humor się
poprawia :)